Święto Dzieci Gór trwa przez tydzień (22-29 lipca). Codziennie na nowosądeckim rynku sądeczanie mają okazję podziwiać występy poszczególnych par kamrackich. Dziś przyszła kolej na Estonię i Polskę.
Jako pierwsi na scenie wystąpili młodzi artyści z zespołu Trybskie Dzieci. Zgromadzona na sądeckim rynku publiczność obejrzała program pt. „Druciorz”. Przed domem bawi się grupka chłopców. Po chwili dochodzi do kłótni, w czasie której okazuje się, że za karę zostali w domu, mają wykonywać prace i pilnować młodszych dziewczynek. Humory im nie dopisują, ponieważ nie mogli pójść na poświęcenie kapliczki. Wtem nadchodzi druciorz, który zaczyna opowiadać o swojej pracy, prezentując zawartość plecaka na narzędzia. Do grupy dołączają dzieci i kapela, którzy wracają z poświęcenia kapliczki. Zaczyna się zabawa na kole, w wyścigi.
Następnie próbkę swych umiejętności tanecznych przed wieczornym koncertem w hali MOSiR-u, dał zespół Leesikad. Repertuar grupa czerpie z dziedzictwa tradycyjnego tańca, piosenek, zabaw oraz muzyki instrumentalnej, której przejawy były badane, gromadzone i systematyzowane głównie na początku XX wieku w różnych częściach Estonii.
Sądeczanie obejrzeli XIX-wieczne tańce towarzyskie: tańce w parach (np. polki, reinlendery, walce) i kontredanse. Najstarszym tańcem wykonywanym przez zespół jest labajalg: taniec w metrum trójdzielnym (porównywalny do polskiego oberka lub mazurka). Leesikad pokazał także sądeczanom zabawy w oryginalnych formach oraz bałtycko-fińską tradycję regilaul (śpiewania runów, czyli poezji ludowej).
Na koniec występów tancerze z obydwu zespołów wzięły do zabawy zgromadzone na sądeckim rynku dzieci.
Jutro (środa, 25 lipca) Dzień Bułgarsko – Podhalański.
Program 26. Święta Dzieci Gór