Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta

Sądeczanin szefem CBŚ

Sądecki policjant, inspektor Marek Hebda, dotychczasowy komendant wojewódzki policji w Lublinie, został szefem Centralnego Biura Śledczego.
Marek Hebda urodził się w 1954 w Nowym Sączu. Jest magistrem administracji, absolwentem UJ, w służbie od 1979.
Był m.in. wicekomendantem miejskim w Nowym Sączu, w latach dziewięćdziesiątych naczelnikiem wydziałów – kryminalnego i do walki z przestępczością zorganizowaną w komendzie wojewódzkiej w Nowym Sączu i Krakowie, a następnie wicekomendatem miejskim i wojewódzkim w Krakowie. Szkolił się w Akademii FBI w Quantico pod Waszyngtonem oraz w Houston w Teksasie.
W karierze policyjnej Marka Hebdy jest m.in. likwidacja międzynarodowego gangu przemytników narkotyków wymagająca penetracji w kilku krajach lub ujawnienie dokonywanego m.in. na terytorium Słowacji fałszerstwa polskich pieniędzy na wielką skalę. Hebda ujął też „bombardiera”, który wysadzał ładunkami wybuchowymi budynki w kraju. Jako naczelnik wydziału kryminalnego tworzył w Nowym Sączu zręby wydziału PZ (ds. zwalczania przestępczości zorganizowanej), który przekształcił się potem w CBŚ.
Żona Alicja kieruje popularną Nowosądecką Małą Galerią. Państwo Hebdowie mają dwoje dzieci.
Mówi Marek Hebda: - Miałem zawsze świetnych przełożonych: w rejonówce w Nowym Sączu płk. Ryszarda Smoronia (był też wtedy przełożonym Andrzeja Woźniaka, dzisiejszego komendanta Małopolski), w wojewódzkiej komendzie w Nowym Sączu - płk. Bolesława Zabierzewskiego, a szczególnie generała Bogusława Strzeleckiego. W 1989 wysłano mnie na tzw. złoty kurs kandydatów na komendantów wojewódzkich jeszcze wtedy MO, witali nas w Legionowie Jaruzelski i Rakowski, a żegnali uroczyście już Kiszczak z Mazowieckim. Byłem, jak widać, przygotowywany na różne ewentualności.

Na zdjęciu: Marek Hebda.

Autor: -
Dodano: 2003-11-14 00:00:00