Kontakt: Rynek 1, 33-300 Nowy Sącz, tel. +48 18 443 53 08, +48 18 44 86 500

Niedziela, 05 października 2025 r.    Imieniny obchodzą: Igor, Apolinary, Placyd, Rajmund

Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta

Dwadzieścia pięć lat temu ...

Dziś, w 25. rocznicę pamiętnej okupacji ratusza przez NSZZ „Solidarność” w styczniu 1981 roku, władze miasta podejmowały uczestników tamtejszych wydarzeń: Jerzego Gwiżdża, Stanisława Cichońskiego i Jerzego Wyskiela. Wcześniej odbyła się w bazylice św. Małgorzaty rocznicowa msza św.





Zajęcie ratusza było pierwszą w Polsce posierpniowym demonstracją, polegającą na okupacji obiektu użyteczności publicznej (później były Ustrzyki Dolne). Protest skierowano przeciwko przewlekłemu załatwianiu postulatów miejscowych załóg, tworzeniu barier w rozwoju „Solidarności” i powierzchownemu rozliczaniu winnych rozmaitych nadużyć w regionie. W reprezentacyjnej sali wywieszono transparenty: „Precz z korupcją”, „Żądamy sprawiedliwości”. Za stołem prezydialnym ustawiono duży drewniany krzyż. Sformułowano na piśmie 10 postulatów domagając się przyjazdu komisji rządowej.
Ten czas wielkiego uniesienia i niezwykłych chwil, które zmieniły później – wraz z „Solidarnością” bieg historii Polski i Europy – przypomina artykuł z „Gazety Krakowskiej”, pióra Jerzego Widła, z 7-8 stycznia br.

Dni, które wstrząsnęły miastem


– Mieliśmy już dość słuchania skarg ludzi, którzy przychodzili do nas do Miejskiego Komitetu Koordynacyjnego „Solidarności” – wspomina Czesław Dąbrowski, ówczesny przewodniczący MKK. – Przyjeżdżali do nas ludzie z całego województwa nowosądeckiego i mówili o bezprawiu ze strony kacyków partyjnych i władz administracyjnych. A władze wojewódzkie nie reagowały. Musieliśmy coś zrobić.

Postulaty
Po pamiętnym strajku w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym w Nowym Sączu we wrześniu 1980 r., we wszystkich zakładach pracy powołano komisje, które zbierały postulaty od załóg. Miały różną wartość gatunkową. Od spraw socjalnych, przez rozliczenia nieprawidłowości, po nieśmiałe wtedy gesty polityczne. Wszak walczono z korupcją, o odnowę moralną, ale obowiązywało wtedy hasło – socjalizm tak – wypaczenia nie! Po lekceważącym stosunku władz partyjnych województwa i braku zdecydowanych reakcji władz wojewódzkich, czara goryczy przelała się.

– Sytuacja w kraju była napięta, gdyż pod koniec grudnia w Ustrzykach Dolnych rolnicy walczyli o rejestrację Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” Rolników Indywidualnych – wyjaśnia Jerzy Gwiżdż. – My chcieliśmy poruszyć sumienia naszych władz, by zaczęły działać i wyjaśniać niejasne sprawy, a przede wszystkim uczciwie i prawdziwie odpowiadać na postulaty ludzi. Zadecydowaliśmy o okupacji ratusza.
8 stycznia 1981 r. w domu Jana Budnika spotkali się w konspiracji: Jerzy Gwiżdż, Jerzy Wyskiel i Stanisław Cichoński. Uradzili, że podstępem wejdą do magistratu i zajmą salę reprezentacyjną.

– Jako członkowie Miejskiego Komitetu Koordynacyjnego poparliśmy ten pomysł i przekazaliśmy informację zaufanym osobom, by przyszły około godziny 9 rano w okolice kościoła farnego – wspomina Józef Jarecki. – Zwołałem kilku kolegów z Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Nowym Sączu, bo tam była duża grupa związkowców i weszliśmy około godziny 10 do ratusza. Spotkaliśmy prezydenta Wiesława Oleksego i zażądaliśmy otwarcia głównej sali. Tak się rozpoczęła okupacja budynku.

Ratusz wzięty!
Wiesław Oleksy około godz. 12 zwołał konferencję prasową, a było wtedy w Sączu niewielu dziennikarzy, i poinformował ich o tym fakcie. Był zdenerwowany, gdyż co chwilę, jak się domyślaliśmy, wzywano go do telefonu. Dzwonili z Komitetu Wojewódzkiego PZPR, z Komendy Wojewódzkie Milicji Obywatelskiej.

– Cóż ja panowie mogłem zrobić, skoro grzecznie poproszono mnie o otwarcie sali – wyjaśniał nam wtedy Oleksy. – Spodziewam się najgorszych konsekwencji, włącznie z odwołaniem mnie, ale strajkowi nie przeszkodzę.
Wiesław Oleksy zachował się godnie. Zezwolił nawet strajkującym na korzystanie z telefonu służbowego. Sam był na krawędzi zawału serca.
Strajkujący u wejścia do ratusza postawili wartę i sprawdzali kto wchodzi. Tym sposobem w ciągu pierwszego dnia okupacji w sali zebrało się kilkadziesiąt osób z różnych zakładów pracy, instytucji z różnych zakątków województwa. Czuć był zdenerowanie, gdyż oczekiwano na poparcie akcji ze strony Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego NSZZ „S” z Małopolski w Krakowie. Na ganku magistrackim zawieszono hasło, którego autorem był Jerzy Gwiżdż: „Odnowa to piękny kwiat, który wyrośnie tylko na glebie o nazwie sprawiedliwość – Nowy Sącz 8.01.1981 r.”
Przewodniczącym Komitetu Strajkowego został Jerzy Wyskiel, a członkami: Jerzy Gwiżdż, Jan Budnik, Stanisław Cichoński, Henryk Pawłowski, Teresa Marciszewska, Czesław Dąbrowski, Gabriel Derkowski, Janina Gościej. Informacji prasie udzielał rzecznik komitetu Józef Jarecki. Okupacji ratusza poparcie udzieliła Komisja Krajowa NSZZ „S”.

Okupacja spotkała się z entuzjazmem mieszkańców. Ludzie gromadzili się przed ratuszem i wiwatowali, podtrzymywali na duchu strajkujących. Nie każdemu wolno było wtedy wejść do budynku, więc pod jego drzwiami widzieliśmy wzruszające momenty. Starsze kobiety przynosiły woreczek cukru i cytryny. Zmobilizowali się pracownicy restauracji, którzy dostarczali ciepłe posiłki. Inni koce i pościel. Pojawił się Andrzej Górszczyk z członkami swojego kabaretu Lach, dając koncert słowno-muzyczny. W napięciu czekano na przyjazd upoważnionej komisji rządowej, której zamierzano przekazać podobne postulaty, jak prezydentowi Oleksemu, poszerzone o sprawy z całego województwa nowosądeckiego. Na próżno. Tak minął piątek i sobota. W niedzielę 11 stycznia 1981 r. mszę św. dla strajkujących odprawił ks. Tadeusz Dłubacz.

Napięcie rosło. Przed ratuszem cały czas stały setki mieszkańców Sącza.
Zatrzymywali się zwłaszcza po skończonych mszach św. w kościele św. Małgorzaty. W sali zaś nadal koncertował na fortepianie Andrzej Górszczyk. Zbliżał się zmierzch zimowy. Dzień ten w ogóle był ponury. Bez słońca.

Szturm zomowców
Przed godziną 20 Rynek otoczyły wozy milicyjne. Wyproszono ludzi.
Drzwi do ratusza stały otworem. Strajkujący już wiedzieli co się święci, więc tylne drzwi zabarykadowali meblami. I tam nastąpił atak. Drewnianą belką zomowcy zaatakowali wyważając drzwi. Grupą dowodził kapitan Zenon Wereszka, funkcjonariusz Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej. Prezydent Wiesław Oleksy drżącym głosem prosił strajkujących o opuszczenie sali. Kiedy usłyszał odmowę odczytał polecenie wezwania sił.

– Miałem taki pomysł, byśmy z grupą ludzi wyszli na wieżę ratuszową i tam strajkowali – wspomina Stanisław Cichoński. – Ale koledzy odwiedli mnie od tego pomysłu. Trzeba przyznać, że zomowcy nie byli wobec nas brutalni i po dłuższych rozmowach, w których domagaliśmy się zapewnienia bezpieczeństwa, opuściliśmy ratusz.

Na czele pochodu szedł Henryk Pawłowski niosąc drewniany krucyfiks wyrzeźbiony przez Franciszka Palkę. Krzyż pożyczył strajkującym ks. prałat Stanisław Czachor z kościółka szkolnego. Pierwotnie mieli się udać do kościoła farnego, ale bramy były zamknięte. Alejami Wolności przeszli przed budynkiem KW PZPR na ul. Zygmuntowską do Domu Robotniczego, gdzie mieściła się siedziba Komitetu Koordynacyjnego NSZZ „S”.

Następnego dnia ogłoszono w regionie pogotowie strajkowe, jako wyraz protestu przeciwko akcji zomowców.
Wiosną 1981 r. dzięki okupacji ratusza doszło do rozmów z Komisją Rządową.

Na zdjęciu: Uczestnicy strajku po latach, już w wolnej Polsce.
Fot. Stanisław Śmierciak

Autor: -
Dodano: 2006-01-09 00:00:00

Warto zobaczyć:

Centrum Informacji Turystycznej Budżet obywatelski Nowego Sącza dotacje-ochrona-srodowiska Zwiazek Powiatów Polskich Programy realizowane ze środków z budżetu państwa e-PUAP Nowosądeckie Forum Seniorów Nowosądecka Karta Rodziny Interwencja w sprawach nieporządku na terenach miejskich Stowarzyszenie Sądecki Obszar Funkcjonalny Punkt konsultacyjno-informacyjny programu Czyste Powietrze Realizujemy zadanie finansowane ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska Młodzieżowa Rada Miasta Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej

Copyright © 2002-2025 Urząd Miasta Nowego Sącza WCAG 2.0 (Level AAA) W3C

Polityka Prywatności i Cookies