Kontakt: Rynek 1, 33-300 Nowy Sącz, tel. +48 18 443 53 08, +48 18 44 86 500

Niedziela, 05 października 2025 r.    Imieniny obchodzą: Igor, Apolinary, Placyd, Rajmund

Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta

Oświadczenie Prezydenta Miasta

Podczas wznowionych o godz. 16 obrad Rady Miasta we wtorek, 6 grudnia br., doszło do bezprecedensowego wystąpienia Radnego Pana Roberta Sobola, który oświadczył:

„Tak się stało, że od dwóch miesięcy czekaliśmy na to, aż nastąpi w SLD czas pożegnań. Taki czas nastąpił dzisiaj u wojewody małopolskiego. Pan Prezydent, który miał nam przedstawić sprawozdanie z wykonania budżetu i strategii, jest właśnie na tej pożegnalnej audiencji, zamiast być z nami, na obradach Rady Miasta. W związku z tym uważam, że jest to niepoważne potraktowanie Rady Miasta Nowego Sącza i wnoszę o zdjęcie tych dwóch punktów z porządku obrad i przełożenie ich na następną sesji…”.

Po wezwaniu Pana Roberta Sobola Radni zakończyli obrady. Przewodniczący nie dopuścił Pani Wiceprezydent Zofii Pieczkowskiej do wyjaśnienia rzeczywistego powodu mojej nieobecności. Sesja trwała zaledwie kilkanaście minut.





Wobec powyższego pragnę oświadczyć:

1.
Prezydent Miasta nie ma obowiązku uczestnictwa w obradach Rady Miasta. Jest ona organem autonomicznym, obecność czy nieobecność Prezydenta w Sali Ratuszowej nie powinna Radnym przeszkadzać w podejmowaniu uchwał czy innych decyzji.
Na palcach jednej ręki można policzyć przypadki, kiedy – w wyjątkowych i uzasadnionych wypadkach – nie uczestniczyłem w obradach tej kadencji. I to jest jednoznaczna odpowiedź, czy poważnie traktuję Wysoką Radę.
Zwrócę jednakże uwagę na to, że bardzo często, z uwagi na inne ważniejsze obowiązki, w sesjach, z uwagi na ich wyłącznie roboczy charakter, nie uczestniczą prezydenci wielu miast, począwszy od Warszawy i Krakowa. Do dyspozycji Radnych wyznaczani są wiceprezydenci i dyrektorzy, nikomu to w tych stołecznych miastach nie przeszkadza.

2.
Zgodnie jednak z dobrymi obyczajami, rano we wtorek, 6 grudnia br., powiadomiłem Przewodniczącego Rady Pana Jacka Chronowskiego o wyjeździe do Suchej Beskidzkiej, gdzie miałem wziąć udział w podsumowaniu działań dotyczących zarządzania kryzysowego i zapobiegania klęskom żywiołowym w br. w Małopolsce. Odebrałem tam także Złoty Medal „Za Zasługi dla obronności Kraju” (nr 165/05). Tej rangi odznaczenie państwowe, przyznane przez Ministra Obrony Narodowej w październiku br., odbiera się, zgodnie z przepisami, tylko osobiście.
Uzgadniając wyjazd do Suchej Beskidzkiej poinformowałem Pana Przewodniczącego, że postaram się wrócić na sesję, na najważniejsze jej punkty, ok. godz. 17, czyli godzinę po rozpoczęciu, jak uczy doświadczenie, wielogodzinnych obrad. Zgodnie z umową powróciłem do Ratusza o godz. 17, ale zastałem opustoszałą salę obrad. Dziwi mnie w tej sytuacji milczenie Pana Przewodniczącego, który – doskonale zorientowany w sprawie - nie przedstawił Radnym porannych ustaleń, ani też nie dopuścił do głosu Zastępcy Prezydenta, usiłującej wyjaśnić stan rzeczy.

3.
Niezależnie od przewidywanej i uzgodnionej z Przewodniczącym Rady Miasta godzinnej mojej nieobecności, na sali obrad była moja Zastępczyni, Sekretarz Miasta, Skarbnik i wszyscy Dyrektorzy Wydziałów, wyposażeni w odpowiednie prerogatywy i upoważnienia, merytorycznie przygotowani do sesji, udzielenia ewentualnych odpowiedzi i wyjaśnień Radnym.

4.
Termin spotkania w Suchej Beskidzkiej był ustalony o wiele wcześniej niż termin dokończenia poprzedniej sesji zarządzony przez Przewodniczącego Rady na 6 grudnia br. Na przerwanej poprzedniej sesji to właśnie Radny Pan Robert Sobol zapowiedział jej dokończenie na 13, a nie na 6 grudnia.

5.
Spotkanie w Suchej Beskidzkiej nie było pożegnaniem wojewody, który – jak na razie, mimo wtorkowych, rzekomo wiarygodnych zapewnień Pana Radnego Sobola – sprawuje normalnie swój urząd w Krakowie. Radny Pan Robert Sobol, imputując mi udział w „pożegnaniu” wojewody, kłamie publicznie.
Zachowanie niektórych Radnych na sesji 6 grudnia br., jest dobitnym przykładem na to, że Radzie Miasta nie zależy na merytorycznej, rzetelnej debacie nad sądeckimi sprawami i problemami, lecz na personalnych atakach szczególnie pod adresem Prezydenta.

6.
Stale jednak mam nadzieję, że można pracować dla Nowego Sącza zgodnie, solidarnie i merytorycznie nie mieszając, jak chciałby Radny Pan Robert Sobol, „wielkiej polityki” ze sprawami Miasta, nie demonstrując swoich interesów partyjnych z trybuny Wysokiej Rady. Dodam tylko, iż od początku lat 90. ubiegłego stulecia nie jestem członkiem żadnej partii politycznej.

Prezydent Miasta Nowego Sącza
Józef Antoni Wiktor

Autor: -
Dodano: 2005-12-07 00:00:00

Warto zobaczyć:

Centrum Informacji Turystycznej Budżet obywatelski Nowego Sącza dotacje-ochrona-srodowiska Zwiazek Powiatów Polskich Programy realizowane ze środków z budżetu państwa e-PUAP Nowosądeckie Forum Seniorów Nowosądecka Karta Rodziny Interwencja w sprawach nieporządku na terenach miejskich Stowarzyszenie Sądecki Obszar Funkcjonalny Punkt konsultacyjno-informacyjny programu Czyste Powietrze Realizujemy zadanie finansowane ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska Młodzieżowa Rada Miasta Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej

Copyright © 2002-2025 Urząd Miasta Nowego Sącza WCAG 2.0 (Level AAA) W3C

Polityka Prywatności i Cookies