Kategoria: Komunikaty Biura Prezydenta
Miało być smacznie i było. W Miasteczku Galicyjskim w Nowym Sączu odbyło się spotkanie galicyjskich smaków. Dania i wyroby przygotowali restauratorzy, gospodarstwa agroturystyczne i Koła Gospodyń Wiejskich, którzy serwują na co dzień dania kuchni regionalnej.
Placki prołzioki, jagnięcina z rusztu, miody, serniki, chleb ze smalcem i ogórkiem - czego tam nie było. - Owce wypasane są na swoich pastwiskach i karmione tylko własnymi zbożami, niczego z zewnątrz nie kupujemy - zachwala swoją jagnięcinę małżonka Stanisława Sroki, hodowcy owiec w gospodarstwie ekologicznym w Skrudzinie. Niestety, taka hodowla jeszcze nie bardzo się opłaca. - Hodowla owiec zaginęła i teraz dopiero wraca, a szkoda, bo ludzie mało wiedzą na temat walorów smakowych jagnięciny i baraniny. A to bardzo zdrowe mięsko, polecane nie tylko dla dorosłych, ale i dzieciaczków - zachwala gospodyni. Jury konkursu "Kociołek Galicyjski" doceniło jagnięcinę z Podegrodzia i przyznało II nagrodę za udziec jagnięcy w czerwonym winie.
A może serniczek z jajkami z perliczek? Proszę bardzo, na sąsiednim stoisku. Obok na wypieki i chleb ze smalcem i ogóreczkiem zapraszają panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Klęczanach. - Do naszego Koła nikogo nie trzeba namawiać - zapewniają panie z Klęczan. - Każda coś umie robić i tak sobie wspólnie działamy. Na "Kociołku" jesteśmy już nie pierwszy raz. Pokazujemy się i tutaj, i w Nawojowej na Agropromocji, wszędzie, gdzie nas zapraszają - dodają. Jury konkursu doceniło tę aktywność i przyznało Kołu nagrodę specjalną za gołąbki starodawne z sosem grzybowym lub pomidorowym.
Chleb na łopacie
O jakości i smaku potraw i wyrobów świadczyły kolejki przed stoiskami. Bodaj największym wzięciem cieszył się prosty, wiejski chleb ze smalcem, na przykład u pani Krystyny Koral z Podegrodzia. - Na brak klientów nie narzekam - uśmiecha się pani Krystyna. I nic dziwnego, bo takiego wyrobu w taśmowej produkcji nie uświadczysz.- Ja piekę ten chleb na łopacie w piecu chlebowym. Trzeba taki piec napalić drzewem. Żadnych polepszaczy nie daję - zapewnia pani Krystyna. Jury doceniło inny produkt, długą na ponad półtora metra kukiełkę podegrodzką wypieku pani Krystyny i przyznało jej III nagrodę.
Na stoiskach można było od razu uzyskać poradę, jak ugotować zupę z fasoli "jaś", jak upiec placek na miodzie, a nawet kupić nowatorski grill. - Zasada działania tego grilla, a właściwie pieca, jest znana od wieków - informuje grupę zainteresowanych producent. - Chodzi o to, że ten piec ma nowatorską konstrukcję, bardzo szybko się nagrzewa i daje bardzo popiołu - demonstruje producent.
Zajrzeć do garnków
Wszystkie indagowane przez nas osoby wzięły udział w konkursie, bo "Kociołek Galicyjski" ma formułę konkursu. Potrawy oceniane były pod względem smaku i wykorzystania produktów regionalnych. - W dawnej Galicji żyło kilka narodowości i grup etnicznych różniących się wyznaniem, obyczajami, sposobem życia. Kociołek Galicyjski to sposobność "zajrzenia do garnków" Polaków, Rusinów, Żydów, Niemców i Cyganów – podkreślają organizatorzy "Kociołka".
Bilet za symboliczną złotówkę dawał możliwość nie tylko zaspokojenia kubków smakowych, ale i zwiedzenia obiektów Miasteczka. W dawnym atelier fotograficznym trafiliśmy na moment, jak przewodniczka opowiada chłopcu tajniki dawnej fotografii. - Fotograf oświetlał postać za pomocą magnezji. Wiesz, co to jest? To taki proszek, który spalając się daje światło - tłumaczyła przewodniczka. Sądząc z wyrazu twarzy, zagadnienie było dla dwunastolatka zupełną nowością.
Organizatorem imprezy było Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu. Mimo afrykańskiego upału na parkingu trudno było o wolne miejsce i to jest najlepsza recenzja "Kociołka".
Wyniki konkursu
Najlepsza potrawa regionalna
I miejsce: SALA BANKIETOWA GRÓD z Podegrodzia – GULASZ Z DZIKA Z BOROWIKAMI + MOSKOLE
II miejsce: STANISŁAW SROKA z Przysietnicy – UDZIEC JAGNIĘCY W CZERWONYM WINIE
III miejsce: AMAR ze Starego Sącza - PIEROGI Z JAGNIĘCINĄ
Najlepszy deser
I miejsce: AMAR – ROGALIKI Z RÓŻĄ
II miejsce: MECYJE SĄDECKIE z Nowego Sącza – TRADYCYJNY STRUDEL GALICYJSKI
III miejsce 100 zł: KRYSTYNA KORAL z Podegrodzia – KUKIEŁKA PODEGRODZKA
Wyróżnieni wystawcy:
Potrawa regionalna:
KOŁO GOSPODYŃ WIEJSKICH KLĘCZANY – STARODAWNE GOŁĄBKI Z SOSEM GRZYBOWYM/POMIDOROWYM
Deser:
IWONA POKORSKA z Tarnowa – SERNIK PIEKŁO- NIEBO
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Autor: Wiesław Turek
Dodano: 2016-08-28 18:04:24